Żel do mycia johnson’s baby 3 w 1 kupiłam z zamiarem
używania go jako szamponu do włosów, chciałam zobaczyć jak wypadnie w
porównaniu do niebieskiego babydream, którego używałam do tej pory (pisałam o
nim TUTAJ).
Żel jest bardzo gęsty i ma świeży, jakby cytrynowy zapach a
takie zapachy zdecydowanie nie należą do moich ulubionych, dlatego odnotowuję
to na minus żelu. Gęsta konsystencja powinna mieć korzystny wpływ na wydajność
żelu, niestety przez to, że jest tak gęsty źle się go rozprowadza na włosach i
trzeba go nałożyć dużo więcej niż normalnego szamponu, żeby dobrze je umyć.
Teraz pora na plusy. Bardzo wygodna butelka z pompką, dzięki
której przyjemnie się go używa. Myje włosy bardzo dobrze, nie ma żadnych problemów
ze zmyciem oleju za pierwszym razem. Pieni się mocniej niż babydream, chociaż
to nie ma dla mnie większego znaczenia.
Mam wrażenie, że podczas mycia plącze włosy odrobinę mniej niż
babydream.
Żel johnsona stosuję też do mycia ciała i czasem twarzy i
tutaj też sprawdza się całkiem dobrze, jest bardzo delikatny, nie wysusza skóry
a co najważniejsze nie uczula.
Podsumowując jest to dość dobry kosmetyk, jednak nie sądzę,
żebym kupiła go ponownie (no chyba, że kiedyś, jak już będę miała dziecko), bo
w stosunku ceny do jakości babydream przedstawia się dużo lepiej: za 500 ml. płynu
johnson’ baby musimy zapłacić ok. 18 zł. podczas gdy 250 ml. babydream kupimy
za zaledwie 4 złote.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz