czwartek, 5 grudnia 2013

Beauties Factory Brush Cleanser - płyn do czyszczenia pędzli - recenzja

Makijażem zajmuję się zawodowo a pędzle do makijażu są narzędziem mojej pracy, dlatego utrzymanie ich w czystości jest dla mnie bardzo ważne. Jestem raczej zwolenniczką prania pędzli niż czyszczenia ich płynem, ale pomyślałam, że warto jest mieć jakieś wyjście awaryjne (gdybym nie miała czasu ich wyprać) i dlatego kupiłam płyn Beauties Factory. 

Niestety płyn firmy Beauties Factory zupełnie nie spełnił moich oczekiwań. Płyn jest tłusty, co prawda czyści pędzle ale nie nadają się one później do użytku bo są po prostu tłuste. Płyn podobno dezynfekuje pędzle ale mnie nie wydają się one wystarczająco zdezynfekowane (pewnie przez tą tłustą konsystencję). Szczerze powiedziawszy nie mogłabym pomalować nikogo pędzlami umytymi tym płynem i na pewno nie przekonam się do jego skuteczności. Pędzle myję po każdym użyciu w ciepłej wodzie szamponem Babydream (o którym pisałam TUTAJ) albo szarym mydłem i wiem, że są wtedy naprawdę czyste i świeże. 

Znalazłam jedną zaletę tego płynu, żeby nie było, że ma same wady, otóż świetnie nadaje się do czyszczenia półki na której trzymam kosmetyki do makijażu, bardzo dobrze zmywa ślady po kredkach, podkładach i szminkach ;). Na pewno kupię jeszcze kiedyś jakiś inny płyn do czyszczenia pędzli, bo jednak warto taki mieć, ale na pewno nie będzie to już Beauties Factory. 

beauties factory płyn do czyszczenia pędzli opinie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz