wtorek, 19 listopada 2013

Kuracja ziołowa (skrzyp, pokrzywa i bratek polny) - moje wrażenia

Jakiś czas temu zaczęłam regularnie pić zioła – pokrzywę, skrzyp i bratka polnego w celu wzmocnienia włosów i poprawy kondycji cery. Zioła piłam przez 3 miesiące, na początku trzy razy dziennie, później dwa razy dziennie a w ostatnim tygodniu, sporadycznie - raz dziennie.

zioła na wypadanie włosów, zioła na cerę, zioła na paznokcie


Wydaje mi się, że trzy miesiące regularnego picia ziół powinno dać już jakieś rezultaty, ale ja niestety nie bardzo je widzę. Miałam nadzieję, że zaczynając pić zioła wczesną jesienią uda mi się zapobiec osłabieniu włosów i ich nadmiernemu wypadaniu, które zawsze się u mnie pojawia o tej porze roku. Niestety włosy jak co roku zaczęły wypadać i nie widziałam, żeby zioła w jakimkolwiek stopniu hamowały ten proces a na tym zależało mi najbardziej. Muszę jednak przyznać, że zioła z pewnością przyśpieszyły wzrost włosów, nie mierzyłam ile dokładnie ich przybyło ale urosły tak długie, że aż zaczęły mi przeszkadzać.

Po około miesiącu picia ziół zauważyłam też wyraźne wzmocnienie paznokci, na tym akurat w ogóle mi nie zależało bo paznokcie zawsze miałam mocne.

Jeśli chodzi o cerę, to niestety efektów brak.

Dłuższe przyjmowanie ziół może doprowadzić do niedoboru niektórych witamin i głownie dlatego przestałam je pić. Po pewnym czasie wystąpiło u mnie częste pękanie kącików ust i pojawiły się białe plamki na paznokciach, nie wiem czy słusznie, czy nie ale objawy te przypisałam ziołom. Właściwie można by uzupełnić niedobory jakimś kompleksem witamin ale wydało mi się to trochę bez sensu, bo efekty ziołowej kuracji nie były aż tak spektakularne żeby kontynuować ją z równoczesnym łykaniem pigułek z witaminami. Staram się odżywiać w miarę zdrowo, nie mam żadnych problemów z odpornością, nie pamiętam nawet kiedy ostatnio miałam katar więc uważam, że przyjmowanie witamin jest w moim przypadku zupełnie zbędne.


Nie wykluczam, że po odstawieniu ziół stan moich włosów, cery i paznokci zauważalnie się pogorszy co będzie świadczyło o tym, że jednak działały bardziej niż mi się wydawało ;). Mam jednak nadzieję, że tak się nie stanie. Od tej pory stosuję zioła tylko i wyłącznie zewnętrznie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz